"Piąte: nie odchodź!" z rekomendacją Episkopatu |
Film "Piąte: nie odchodź!" skłania do ważnego pytania o duchową stronę świata – ocenia bp Marek Mendyk. W specjalnym komunikacie przewodniczący Komisji Wychowania katolickiego KEP poleca ten film duszpasterzom i katechetom. Obraz w reżyserii Katarzyny Jungowskiej wchodzi dziś na ekrany kin.
Bp Mendyk zachęca, by film stanowił "wprowadzenie do podejmowanych podczas katechezy tematów związanych z życiem człowieka – jego wiarą oraz relacjami budowanymi w rodzinie". I dodaje, że "wraz z projekcją filmu powraca ważne pytanie o duchową stronę świata". Kard. Kazimierz Nycz, pytany po projekcji przedpremierowej o pierwsze wrażenia, powiedział, że film Jungowskiej "może być pouczający dla rodziców, jak i pokolenia młodych ludzi, a przy tym dotyka najgłębszych wątków natury teologicznej”. Metropolita warszawski przyznał, że film mocno go wzruszył i zachęcił wszystkich do obejrzenia filmu. Z kolei ks. Andrzej Luter, duszpasterz środowisk twórczych i krytyk filmowy zwrócił uwagę na wciąż małe zainteresowanie tematyką duchowości wśród twórców filmowych. „Było kilka duchowych filmów w polskiej kinematografii, począwszy od Krzysztofa Kieślowskiego, ale w ostatnim czasie takiego filmu, który dotykałby zagadnień duchowych a nawet religijnych brakowało” – ocenił.
Pokazywany od dziś film "Piąte: nie odchodź!" to reżyserski debiut Katarzyny Jungowskiej. Autorami scenariusza są Eric Stępniewski i Wojciech Lepianka. Obraz opowiada historię 15-letniej Romy (w tej roli Michalina Olszańska), która próbuje odnaleźć się po stracie matki. Nie znajdując wsparcia w ojcu (Łukasz Simlat), dziewczyna ucieka w taniec. Bohaterka nawiązuje specyficzną relację z bezdomnym mężczyzną (Daniel Olbrychski) i z czasem zaczyna podejrzewać, że jest on jej Aniołem Stróżem. Na ekranie zobaczymy także Grażynę Szapołowską, Martę Dąbrowską i Patrycję Markowską.
maja, rl / Warszawa