Duszpasterstwa akademickie gotowe do startu |
Modlitwa, wspólne wyjazdy, spotkania formacyjne, rekolekcje, ale też impreza na dobry początek to część propozycji, jakie do studentów w Szczecinie kierują trzy największe duszpasterstwa akademickie działające w tym mieście. W niedzielę, podczas Mszy o godz. 20 w sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa odbędzie się inauguracja roku akademickiego wszystkich szczecińskich uczelni.
- To rewelacja. Ojcowie są tak chętni do pracy i do służby ludziom, że nic tylko uczyć się - mówi ks. Marcin Sęk, chrystusowiec i duszpasterz akademicki największego DA w mieście "W Sercu" na starcie kolejnego roku formacyjnego. - Z jednej strony jest potencjał u nas "W Sercu", kiedy w każdą niedzielę o godz. 20 są zajęte ławki. Przychodzi kilkaset osób - dodaje. Dlatego w tygodniu duszpasterstwo akademicki wychodzi też do studenta. W październiku ks. Sęk odmawia różaniec ze studentami w centrum Szczecina, a w pomieszczeniach samego duszpasterstwa odbywają się cykliczne spotkania m.in. Szkoła Duchowości, "Ruch Czystych Serc", Akademickie Laboratorium Wiary, a także wolontariat w dwóch świetlicach środowiskowych dla dzieci i młodzieży. Dominikanie jako pierwsi proponują rekolekcje na dobry początek, które od niedzieli pod hasłem "3 sposoby na otyłość duszy" poprowadzi publicysta Szymon Hołownia. W tygodniu Duszpasterstwo Akademickie "Brama" proponuje Msze św. poranne, po których jest wspólne śniadanie, ale także w swoich planach ma spotkania filozoficzne "Poziomica", żeby łapać poziom i zrozumieć siebie i świat, a także teologiczno-biblijne i cykl spotkań "Parasol". - To zbitka słów od "para" i "sol". Dopowiedzenie tytułu to „razem i osobno”, można być w parze lub solistą czy też singlem - tłumaczy o. Patryk Zakrzewski, duszpasterz akademicki u dominikanów w Szczecinie. - To też spotkanie dotyczące relacji, nie tylko damsko-męskich, ale też zrozumienia i pokochania samego siebie, skoro Pismo Święte mówi, że mamy kochać bliźniego, jak siebie samego – dodaje dominikanin.
Zdaniem jezuity i duszpasterza akademickiego o. Pawła Chodaka, poszczególne duszpasterstwa nie konkurują między sobą, ale chodzi im o stwarzanie dobrych propozycji dla młodych ludzi, by uczyć się i stawać się lepszym i mądrzejszym. Podkreśla, że ważny jest też dobry kontakt pomiędzy duszpasterzami akademickimi w mieście, by wypracowywać wspólne propozycje, a nie pozostawać „każdy w swoich czterech ścianach”. - Możemy dawać ludziom szansę na poznanie siebie, chociażby w Szczecinie – dodaje. W następną niedzielę "Rekolekcje na dobry początek" odbędą się u chrystusowców.
pk / Szczecin