Ferie nowogardzkiej młodzieży z KSM |
13 lutego br. młodzież z Nowogardu z Parafii pw. Św. Rafała Kalinowskiego wraz z grupą ze Stargardu Szczecińskiego i okolic, wyruszyła w drogę na swoje ferie zimowe, tym razem do Dębowca - polskiego La Salette. Była to nasza baza wypadowa do rożnych miejsc na południu Polski. I tak udaliśmy się do Tyńca (obecnie już dzielnica Krakowa), gdzie zwiedziliśmy stare opactwo Benedyktynów.
Następnie ruszyliśmy do „grodu Kraka”, aby zwiedzić Sanktuarium Miłosierdzia Bożego na Łagiewnikach i zobaczyć relikwie św. s. Faustyny. Drugiego dnia naszego pobytu w Dębowcu, pojechaliśmy do Szczawnicy, gdzie zostaliśmy podzieleni na dwie grupy. Pierwsza grupa poszła z opiekunem na Stację Narciarską Palenica, aby pozjeżdżać na nartach. Natomiast grupa druga poszła do naszych „sąsiadów” na stronę słowacką do Centrum Turystycznego w Leśnicy.
Trzeciego dnia, udaliśmy się do zimowej stolicy Polski - Zakopanego, wjechaliśmy wyciągiem na Gubałówkę, nie obyło się bez spaceru po „Krupówkach”, zakupieniu pamiątek i spróbowanie prawdziwych góralskich dań. Po małym „co nieco” udaliśmy się na Krzeptówki, zwiedziliśmy Sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej. Świątynia ta w 1997 roku została konsekrowana przez Jana Pawła II, podczas jego piątej pielgrzymki do Ojczyzny.
W trzecim dniu pojechaliśmy na lodowisko do Jasła, gdzie przypomniały nam się lata beztroskiego dzieciństwa ;). Po powrocie do Sanktuarium Matki Boskiej Saletyńskiej w Dębowcu czekała na nas wielka niespodzianka - „kulig”. Tak naprawdę nie było śniegu, dlatego jechaliśmy dorożkami. Dojechaliśmy do wioski, w której mieliśmy ognisko i mogliśmy zobaczyć różne zwierzęta. Wróciliśmy późnym wieczorem, byliśmy mocno zmęczeni, a już następnego dnia mieliśmy wracać do domu, odbyć siedemnastogodzinną podróż.
Ostatni czwarty dzień…Od rana pakowanie i „ogarnianie” pokoi. O godzinie jedenastej odnieśliśmy torby do luku bagażowego do autokaru. Potem uczestniczyliśmy w Eucharystii, którą odprawiał ksiądz Łukasz Urbaniak. Po Mszy Świętej zjedliśmy obiad i około godziny 15:30 wyruszyliśmy w drogę powrotną do naszych domów rodzinnych. Po drodze zatrzymaliśmy się jeszcze w Zabawie, zwiedziliśmy Sanktuarium Błogosławionej Karoliny Kózkówny, uzyskaliśmy kilka informacji o Katolickim Stowarzyszeniu Młodych oraz zobaczyliśmy małe lokalne muzeum.
Podczas tych kilku dni spędzonych wspólnie, nawiązało się wiele ciekawych znajomości, mogliśmy zobaczyć piękne miejsca w naszym kraju. Dziękujemy naszym opiekunom i wychowawcom, a także ks. dziekanowi kan. Kazimierzowi Łukjaniukowi za pomoc i organizację wyjazdu.
Kinga Dumańska,
Trzeciego dnia, udaliśmy się do zimowej stolicy Polski - Zakopanego, wjechaliśmy wyciągiem na Gubałówkę, nie obyło się bez spaceru po „Krupówkach”, zakupieniu pamiątek i spróbowanie prawdziwych góralskich dań. Po małym „co nieco” udaliśmy się na Krzeptówki, zwiedziliśmy Sanktuarium Matki Boskiej Fatimskiej. Świątynia ta w 1997 roku została konsekrowana przez Jana Pawła II, podczas jego piątej pielgrzymki do Ojczyzny.
W trzecim dniu pojechaliśmy na lodowisko do Jasła, gdzie przypomniały nam się lata beztroskiego dzieciństwa ;). Po powrocie do Sanktuarium Matki Boskiej Saletyńskiej w Dębowcu czekała na nas wielka niespodzianka - „kulig”. Tak naprawdę nie było śniegu, dlatego jechaliśmy dorożkami. Dojechaliśmy do wioski, w której mieliśmy ognisko i mogliśmy zobaczyć różne zwierzęta. Wróciliśmy późnym wieczorem, byliśmy mocno zmęczeni, a już następnego dnia mieliśmy wracać do domu, odbyć siedemnastogodzinną podróż.
Ostatni czwarty dzień…Od rana pakowanie i „ogarnianie” pokoi. O godzinie jedenastej odnieśliśmy torby do luku bagażowego do autokaru. Potem uczestniczyliśmy w Eucharystii, którą odprawiał ksiądz Łukasz Urbaniak. Po Mszy Świętej zjedliśmy obiad i około godziny 15:30 wyruszyliśmy w drogę powrotną do naszych domów rodzinnych. Po drodze zatrzymaliśmy się jeszcze w Zabawie, zwiedziliśmy Sanktuarium Błogosławionej Karoliny Kózkówny, uzyskaliśmy kilka informacji o Katolickim Stowarzyszeniu Młodych oraz zobaczyliśmy małe lokalne muzeum.
Podczas tych kilku dni spędzonych wspólnie, nawiązało się wiele ciekawych znajomości, mogliśmy zobaczyć piękne miejsca w naszym kraju. Dziękujemy naszym opiekunom i wychowawcom, a także ks. dziekanowi kan. Kazimierzowi Łukjaniukowi za pomoc i organizację wyjazdu.
Kinga Dumańska,
liczba odsłon: 1884 | dodano: 2011-03-13 13:22:15
Tweetnij