Gdy on jeszcze mówił, oto obłok świetlany osłonił ich, a z obłoku odezwał się głos: To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie! Uczniowie, słysząc to, upadli na twarz i bardzo się zlękli. A Jezus zbliżył się do nich, dotknął ich i rzekł: Wstańcie, nie lękajcie się!  (Mt 17, 5-7)

Przynależność - lubię to!
Nie samym domem człowiek żyje. W życiu potrzebne są przyjaźnie i różne środowiska, w których mogę się rozwijać. Właściwe wybory w tej przestrzeni to często warunek i gwarancja “sukcesu”. Dlatego, trzeba się zapytać: dlaczego coś lajkujesz, z czym się identyfikujesz, pod co bądź pod kogo się podczepiasz, gdzie szukasz pomocy, jak tworzysz swoje środowisko, kto jest twoim prawdziwym przyjacielem?

W oparciu o Słowo Boże pokazujemy, że Jezus też miał przyjaciół (wiernych: Jakub, Jan, Piotr, Maria, Marta, Łazarz, a także niewiernych: Judasz) i potrafił być stały w przyjaźni (przyjacielu, po coś przyszedł). Szukamy też postaw, zachowań, jakich możemy się uczuć od Jezusa w tej sferze.

Cz@t ze Słowem! - w drodze na ŚDM 2016 w Krakowie. Komentarz do Ewangelii - Piotr Miszkiel (diecezja ełcka).

Komentarze