W 70. rocznicę wybuchu II wojny światowej |
70 lat temu w ludzkich oczach pojawił się błysk zła. Cichą i spokojną noc przerwały wystrzały. Huk, strach, walka, krew i śmierć – tego obrazu nie widzieliśmy, ale łatwo go sobie wyobrazić.
Bóg – honor – ojczyzna: żołnierze walczyli o wolność, walczyli o życie, walczyli przez kilka lat. To tragiczne wydarzenie w dziejach ludzkości, w dziejach świata. Dziś dla polityków jest polem do wytykania sobie tamtych minionych błędów, choć powinno być tylko milczącym symbolem, milczącym jak płomień palącego się znicza, który tli się – skwierczy i pamięta twarze poległych. Zbędne są słowa, zbędne gadanie – a wystarczy tylko znicz – pamięć dla wszystkich zabitych – bez względu na pochodzenie, kolor skóry, wyznanie, płeć, wiek – bo wtedy zginął człowiek, a dziś drugi chce mówić. A słowa nie opiszą bólu, słowa nie opiszą umierania – słowa mogą jedynie połączyć się w modlitwie za dusze zmarłych – zmarłych w II wojnie światowej.
Cześć ich pamięci.
Joanna Witych
liczba odsłon: 1652 | dodano: 2009-09-01 17:30:27
Tweetnij